Patchwork w płaszczu ukryty

W ostatnich miesiącach stawiałam swoje pierwsze kroki w patchworku. W ten piękny, kolorowy świat wprowadziła mnie Pani Aleksandra Klimek podczas jednodniowych kursów w PATCHWORK WROCŁAW. Gorąco polecam to miejsce
każdemu, kto chce rozpocząć swoją patchworkową przygodę, albo podszkolić się w jakiejś technice szycia patchworku. Ja postanowiłam zdobytą wiedzę wykorzystać w szyciu lekkiego wiosennego okrycia wierzchniego. Miało być kolorowo i niestandardowo, bo walczę z monotonią okryć wierzchnich.
Za podstawę do wykroju mojego ubrania posłużył schemat płaszcza nr 101 z Burdy 11/2010. Przekalkowałam dla siebie rozmiar 38 i dopiero wtedy zaczęłam zabawę z zestawianiem kolorów oraz kształtów. Przy dzieleniu szablonu na patchworkowe części bardzo ważne są dokładne oznaczenia poszczególnych wykrojów i rysunek całości projektowanego wzoru. Wbrew pozorom, to właśnie ta część mojej pracy zajęła mi najwięcej czasu.
Mój płaszcz, znacznie krótszy od propozycji w Burdzie, nie ma kieszeni i  jest zapinany na jednorzędowe guziki. Dziurki do guzików obszyłam maszynowo ELNĄ 2800. Doszyłam tutaj poliestrową podszewkę.
Patchworkowe dzieło doczekało się w końcu pięknej pogody i sesji …

[Not a valid template]

3 kolory: MAGENTA

Soczysty pomarańcz, dziewczęcy róż, butelkowa zieleń i antracyt
– takie kolory królowały w mojej pierwszej rozrysowanej w 2014 roku kolekcji.
Miało być intrygująco, kobieco a jednocześnie radośnie i wygodnie.  W zamyśle miałam sztuczny zamsz, warstwowe ułożenie tkaniny i asymetryczne pokazanie nóżki.

Do uszycia poniższej sukienki wybrałam sztuczny zamsz i wiskozową podszewkę w mocnym pomarańczowym kolorze. Podstawą mojej konstrukcji był prosty krój z dwoma zaszewkami z przodu. Po rozcięciu zaszewek uzyskałam trzy części przodu sukienki. Tył również pokroiłam na 3 części konstrukcyjne. Następnie skleiłam ze sobą boczne części przodu i tyłu. Ostatecznie miałam 4 części sukienki z zaszewkami ukrytymi na łączeniach materiałów. Po przymiarce okazało się jednak, że nie układa się dobrze w obszarze biustu i tak doszła jeszcze zaszewka pionowa ukryta pod pachą. Nie jest to jednak idealne rozwiązanie i patrząc na wykrój z perspektywy czasu, dzisiaj modelowałabym  więcej w obszarze rozciętych zaszewek, aby ułożyć idealnie górną partię sukienki.
Dopasowana sukienka w stylu sportowym, bez zamka i szwów bocznych była moim podsumowaniem wiosny w tym roku.
Zdjęcia wykonaliśmy z sierpniu i wtedy dopiero zauważyłam, jak już blisko nas była jesień!
Czasem człowiek zasiedzi się nad maszyną, o świecie za oknem zapomni…

[Not a valid template]